jestem graficzką, zajmuję się projektowaniem graficznym, ilustracją, grafiką warsztatową,
prowadzę blog: tiri-riri-i-inne-fikusy.
mam na sobie: marynarkę H&M, sukienkę i torebkę vintage, pierścionki
H&M, Yes; naszyjnik Diva; superwygodne plastikowe baleriny.
Uwielbiam
sukienki vintage, nałogowo zbieram biżuterię. Lubię nieoczywiste
zestawienia kolorów i form, połączenie starego i nowego. Moda jest dla
mnie zabawą, nie traktuję jej poważnie,
lubię więc rzeczy "dziwne" i oryginalne.
lubię więc rzeczy "dziwne" i oryginalne.
inspiruje mnie: w grafice i ilustracji: literatura i świat przyrody; poza tym: internet,
blogi, podróże;
pchle targi i lumpeksy które odwiedzam.
pchle targi i lumpeksy które odwiedzam.
lubię Białystok za to, że po kilku latach w innym mieście, po powrocie,
od razu poczułam się tu jak w domu. Za to, że przez ostatnie kilka lat tak bardzo się zmienił,
a ja mogę się tu rozwijać zawodowo. I za to, że jest tu przestrzeń do wielu fajnych inicjatyw i wiele kreatywnych osób ją zapełnia.
od razu poczułam się tu jak w domu. Za to, że przez ostatnie kilka lat tak bardzo się zmienił,
a ja mogę się tu rozwijać zawodowo. I za to, że jest tu przestrzeń do wielu fajnych inicjatyw i wiele kreatywnych osób ją zapełnia.
Zdjęcia wykonałyśmy w Starosielcach. Jest tu wiele fajnych miejsc i budynków,i szkoda, że takie perełki, jak opuszczony dom w tle zdjęć niszczeją, zamiast zyskiwać drugą młodość, jak niektóre z kamienic w centrum. Towarzyszyła nam Fruzia- zwierzak Magdy. Nie mogłam się powstrzymać i publikuję też zdjęcie tej małej fashionistki, zwróćcie uwagę na jej fantastyczne, srebrne ,,szeleczki" ;)
Wow, świetna sukienka i bardzo klimatyczne zdjęcia! <3
OdpowiedzUsuń