16.10.2013

intensywna terapia



Za oknem jest coraz bardziej szaro i ponuro, nie chcę jednak ani marudzić, 
ani dawać się jesiennej depresji, moje niezawodne sposoby na jesień?
#1 Kolor- w ubraniach, na talerzu, na ustach. Intensywna terapia ulubionymi barwami, 
aby dodać sobie trochę energii. Czerwień lub burgund na ustach, 
wszystkie możliwe odcienie zieleni w garderobie- na przekór naturze, z której zieleń znika na czas jesieni i zimy;
 i kolorowe, super zdrowe smoothie i sałatki.
#2 Zapach- do domu w postaci świeczek, czy bardzo fajnych wtyczek do kontaktu, 
z ładunkiem w postaci ulubionego zapachu.
#3 Pielęgnacja- dbanie o ciało nie kończy się w momencie zamknięcia  sezonu na bikini. 
Testuje ostatnio polską markę Tołpa i uwielbiam ją za naturalne, intensywne zapachy i  konsystencje, dawkę humoru na opakowaniach i obietnice, które w dużym stopniu się sprawdzają. Super jest linia Vitality i Dermo Body Cellulite. Prawdziwym odkryciem jest też bananowy szampon z odżywką The Body Shop, wrażenie jakby się myło głowę rozgniecionym bananem, bardzo fajne :)

7.10.2013

wakacyjne reminiscencje

Nawet te najbardziej udane i wyczekane wakacje ( a może takie, to właśnie szczególnie) 
 kiedyś się kończą. I to o wiele za wcześnie, pozostawiając smutek, niedosyt, i trochę opalenizny. 
Było fenomenalnie, na Włochy można zawsze liczyć:)
Po powrocie muszę dojść do siebie:
 zmyć wakacyjny turkus z paznokci i zastąpić go jakimś bordo, ogarnąć masę zdjęć, wygrzać się pod kocykiem ( bo złapałam już pierwsze jesienne przeziębienie ) 
i zaplanować kolejną podróż, 
bo wyjazdy i zdjęcia to coś, co daje mi najwięcej emocji i inspiracji
Zostawiam Was z kilkoma zdjęciami, po więcej zaglądajcie na mojego drugiego bloga
postaram się szybko powrzucać wszystkie  posty z tegorocznych wakacji.